Autorzy

(tłumaczenie)
Anna Rucińska (Vivasvan 2014)
(digitalizacja i zamieszczenie na stronie)
Andrzej Babkiewicz

Źródło tekstu sanskryckiego: GRETIL
Opublikowane za zgodą wydawnictwa (indika 2025).

रामायणम्

Rāmāyaṇa

1. Księga dzieciństwa (bāla-kāṇḍa)

1.2 Walmiki otrzymuje wskazówki aby skompilować epos

Streszczenie rozdziału:

  • Mędrzec Walmiki rzuca klątwę na myśliwego na brzegu rzeki Tamasy.
  • Brahma zjawia się przed nim i pobudza go do ułożenia Ramajany

nāradasya tu tad vākyaṃ śrutvā vākyaviśāradaḥ
pūjayām āsa dharmātmā sahaśiṣyo mahāmuniḥ ||1.2.1
yathāvat pūjitas tena devarṣir nāradas tadā
āpṛṣṭvaivābhyanujñātaḥ sa jagāma vihāyasaṃ ||1.2.2
sa muhūrtaṃ gate tasmin devalokaṃ munis tadā
jagāma tamasātīraṃ jāhnavyās tv avidūrataḥ ||1.2.3
sa tu tīraṃ samāsādya tamasāyā mahāmuniḥ
śiṣyam āha sthitaṃ pārśve dṛṣṭvā tīrtham akardamam ||1.2.4
akardamam idaṃ tīrthaṃ bharadvāja niśāmaya
ramaṇīyaṃ prasannāmbu sanmanuṣyamano yathā ||1.2.5
nyasyatāṃ kalaśas tāta dīyatāṃ valkalaṃ mama
idam evāvagāhiṣye tamasātīrtham uttamam ||1.2.6
evam ukto bharadvājo vālmīkena mahātmanā
prāyacchata munes tasya valkalaṃ niyato guroḥ ||1.2.7
sa śiṣyahastād ādāya valkalaṃ niyatendriyaḥ
vicacāra ha paśyaṃs tat sarvato vipulaṃ vanam ||1.2.8
tasyābhyāśe tu mithunaṃ carantam anapāyinam
dadarśa bhagavāṃs tatra krauñcayoś cārunisvanam ||1.2.9
tasmāt tu mithunād ekaṃ pumāṃsaṃ pāpaniścayaḥ
jaghāna vairanilayo niṣādas tasya paśyataḥ ||1.2.10
taṃ śoṇitaparītāṅgaṃ veṣṭamānaṃ mahītale
bhāryā tu nihataṃ dṛṣṭvā rurāva karuṇāṃ giram ||1.2.11
tathā tu taṃ dvijaṃ dṛṣṭvā niṣādena nipātitam
ṛṣer dharmātmanas tasya kāruṇyaṃ samapadyata ||1.2.12
tataḥ karuṇaveditvād adharmo 'yam iti dvijaḥ
niśāmya rudatīṃ krauñcīm idaṃ vacanam abravīt ||1.2.13
mā niṣāda pratiṣṭhāṃ tvam agamaḥ śāśvatīḥ samāḥ
yat krauñcamithunād ekam avadhīḥ kāmamohitam ||1.2.14
tasyaivaṃ bruvataś cintā babhūva hṛdi vīkṣataḥ
śokārtenāsya śakuneḥ kim idaṃ vyāhṛtaṃ mayā ||1.2.15
cintayan sa mahāprājñaś cakāra matimān matim
śiṣyaṃ caivābravīd vākyam idaṃ sa munipuṃgavaḥ ||1.2.16
pādabaddho 'kṣarasamas tantrīlayasamanvitaḥ
śokārtasya pravṛtto me śloko bhavatu nānyathā ||1.2.17
śiṣyas tu tasya bruvato muner vākyam anuttamam
pratijagrāha saṃhṛṣṭas tasya tuṣṭo 'bhavad guruḥ ||1.2.18
so 'bhiṣekaṃ tataḥ kṛtvā tīrthe tasmin yathāvidhi
tam eva cintayann artham upāvartata vai muniḥ ||1.2.19
bharadvājas tataḥ śiṣyo vinītaḥ śrutavān guroḥ
kalaśaṃ pūrṇam ādāya pṛṣṭhato 'nujagāma ha ||1.2.20
sa praviśyāśramapadaṃ śiṣyeṇa saha dharmavit
upaviṣṭaḥ kathāś cānyāś cakāra dhyānam āsthitaḥ ||1.2.21
ājagāma tato brahmā lokakartā svayaṃ prabhuḥ
caturmukho mahātejā draṣṭuṃ taṃ munipuṃgavam ||1.2.22
vālmīkir atha taṃ dṛṣṭvā sahasotthāya vāg yataḥ
prāñjaliḥ prayato bhūtvā tasthau paramavismitaḥ ||1.2.23
pūjayām āsa taṃ devaṃ pādyārghyāsanavandanaiḥ
praṇamya vidhivac cainaṃ pṛṣṭvānāmayam avyayam ||1.2.24
athopaviśya bhagavān āsane paramārcite
vālmīkaye maharṣaye saṃdideśāsanaṃ tataḥ ||1.2.25
upaviṣṭe tadā tasmin sākṣāl lokapitāmahe
tad gatenaiva manasā vālmīkir dhyānam āsthitaḥ ||1.2.26
pāpātmanā kṛtaṃ kaṣṭaṃ vairagrahaṇabuddhinā
yas tādṛśaṃ cāruravaṃ krauñcaṃ hanyād akāraṇāt ||1.2.27
śocann eva muhuḥ krauñcīm upaślokam imaṃ punaḥ
jagāv antargatamanā bhūtvā śokaparāyaṇaḥ ||1.2.28
tam uvāca tato brahmā prahasan munipuṃgavam
śloka eva tvayā baddho nātra kāryā vicāraṇā ||1.2.29
macchandād eva te brahman pravṛtteyaṃ sarasvatī
rāmasya caritaṃ sarvaṃ kuru tvam ṛṣisattama ||1.2.30
dharmātmano guṇavato loke rāmasya dhīmataḥ
vṛttaṃ kathaya dhīrasya yathā te nāradāc chrutam ||1.2.31
rahasyaṃ ca prakāśaṃ ca yad vṛttaṃ tasya dhīmataḥ
rāmasya saha saumitre rākṣasānāṃ ca sarvaśaḥ ||1.2.32
vaidehyāś caiva yad vṛttaṃ prakāśaṃ yadi vā rahaḥ
tac cāpy aviditaṃ sarvaṃ viditaṃ te bhaviṣyati ||1.2.33
na te vāg anṛtā kāvye kā cid atra bhaviṣyati
kuru rāmakathāṃ puṇyāṃ ślokabaddhāṃ manoramām ||1.2.34
yāvat sthāsyanti girayaḥ saritaś ca mahītale
tāvad rāmāyaṇakathā lokeṣu pracariṣyati ||1.2.35
yāvad rāmasya ca kathā tvatkṛtā pracariṣyati
tāvad ūrdhvam adhaś ca tvaṃ mallokeṣu nivatsyasi ||1.2.36
ity uktvā bhagavān brahmā tatraivāntaradhīyata
tataḥ saśiṣyo vālmīkir munir vismayam āyayau ||1.2.37
tasya śiṣyās tataḥ sarve jaguḥ ślokam imaṃ punaḥ
muhur muhuḥ prīyamāṇāḥ prāhuś ca bhṛśavismitāḥ ||1.2.38
samākṣaraiś caturbhir yaḥ pādair gīto maharṣiṇā
so 'nuvyāharaṇād bhūyaḥ śokaḥ ślokatvam āgataḥ ||1.2.39
tasya buddhir iyaṃ jātā vālmīker bhāvitātmanaḥ
kṛtsnaṃ rāmāyaṇaṃ kāvyam īdṛśaiḥ karavāṇy aham ||1.2.40
udāravṛttārthapadair manoramais
tadāsya rāmasya cakāra kīrtimān
samākṣaraiḥ ślokaśatair yaśasvino
yaśaskaraṃ kāvyam udāradhīr muniḥ ||1.2.41

Gdy słów Narady wysłuchał ów święty mędrzec Walmiki,
Co mowcą był znakomitym, to z uczniem swym[1] cześć mu złożył.
A wtedy, godnie uczczony, ów wieszcz niebiański, Narada,
O pozwolenie spytawszy, odszedł za zgodą w przestworza
I zniknął w krainie bogów. Po jakimś czasie Walmiki
Na brzeg Tamasy się udał, w pobliże świętej Dżahnawi[2].
Przyszedłszy na brzeg Tamasy, patrząc na czyste jej wody,
Do stojącego przy boku ucznia odezwał się muni:
„Spójrz, Bharadwadżo, na wodę, na nurt jej niezamącony,
Jaka jest miła, przejrzysta, jak umysł szlachetnych ludzi! 5
Postaw dzban, synu, i daj mi moje ubranie ascety,
Albowiem chcę się wykąpać w najświętszych wodach Tamasy!”
Tak rzekł doń wzniosły Walmiki, a słysząc to Bharadwadża
Posłuszny swojemu guru ubranie podał mu z kory.
A on, pan zmysłów[3], przyjąwszy z rąk ucznia szaty ascety,
W głęboki las powędrował, dokoła się rozglądając.
W pobliżu rzeki czcigodny zobaczył parę kulików
W miłości nierozłączonych, wśród radosnego szczebiotu.
Wtem jedno spośród tej pary, a był to samiec, myśliwy
Okrutnie i bez powodu na jego oczach zastrzelił. 10
I widząc, jak krwią zalany wije się w drgawkach po ziemi,
Nad martwym jęła zawodzić samica głosem żałosnym,
Z małżonkiem swym rozłączona, ptakiem o czubku czerwonym,
Miłosnych gier towarzyszem o rozpostartych skrzydełkach.
Na widok martwego ptaka, co zginął z ręki Niszady,
Współczucie wezbrało w sercu świątobliwego rysziego[4].
I ogarnięty litością, na czyn ten patrząc nieprawy
I na plączącą samicę, w te oto ozwał się słowa:
„Obyś nie zaznał spokoju, myśliwcze, po wszystkie czasy,
Za to, żeś zabił kulika podczas miłosnych rozkoszy!” 15
Zamyślił się po tych słowach i sens ich począł rozważać:
„Cóżem takiego powiedział z żałości nad owym ptakiem?”
I myśląc tak, pojął wreszcie uczony wielki i mędrzec,
I rzekł do ucznia swojego potężny muni te słowa:
„Niech żyje ta moja śloka[5] z uczucia żalu zrodzona,
Czterostopowa, rytmiczna, z dźwiękami winy[6] współbrzmiąca!”
I uczeń, pełen zachwytu, słów niezrównanych muniego
Nauczył się wnet na pamięć, i cieszył się z ucznia guru.
A potem, wedle zwyczaju, obmywszy się w wodach rzeki,
Swe słowa rozpamiętując, powrócił muni do domu. 20
I Bharadwadża–asceta, pokorny i mądry uczeń,
Dzban pełen wody uchwycił i ruszył w ślad za swym mistrzem.
Gdy przybył wieszcz do aśramy, usiadł wraz z uczniem, pobożny,
Gawędząc o tym czy owym, lecz myśl mu biegła gdzie indziej.
A wtedy przyszedł sam Brahma, wszechmocny stworzyciel świata,
O czterech twarzach[7], wśród blasku, odwiedzić wielkiego mędrca.
Na jego widok Walmiki zerwał się z miejsca i, niemy,
Wyciągnął dłonie w pokłonie, nabożny, pełen zdumienia.
Uczciwszy boga jak gościa: asaną[8], wodą, pokłonem
Jak każę zwyczaj, Walmiki pozdrowił Niezniszczalnego. 25
I spoczął Pan na asanie ze czcią mu ofiarowanej,
I Walmikiemu–wieszczowi przy sobie usiąść rozkazał.
Przez Brahmę tak zaproszony, Walmiki usiadł na macie
Tuż obok samego Brahmy, Praojca całej ludzkości.
I popadł wieszcz w zamyślenie, i myśl mu powędrowała
Do zbrodni tego grzesznika o sercu pełnym wrogości,
Co zabił był bez powodu kulika wśród słodkich treli.
Wspomniał ze smutkiem samicę, a potem znów ową ślokę
Powtórzył, i w jeszcze większym pogrążył się zatroskaniu[9].
A wówczas Brahma z uśmiechem rzekł do wielkiego muniego: 30
„Niech cię ta śloka rozsławi! Przestań się tym już przejmować!
Z mojej to woli, o święty, dana ci była wymowa.
Opisz, o z wieszczów najlepszy, to wszystko, co zdziałał Rama,
Najdoskonalszy na świecie, szlachetny, pełen mądrości.
Opowiedz o jego czynach, coś z ust usłyszał Narady,
O tych nieznanych i znanych przygodach mądrego Ramy,
A także syna Sumitry[10] oraz królewny Widehy,
I o przygodach rakszasów, tych znanych i tych nieznanych.
I nawet to, czego nie wiesz, to wszystko ci się odsłoni,
Żadnego słowa nieprawdy nie będzie w eposie twoim. 35
Najświętszą stwórz Ramajanę, ujętą w śloki, uroczą!
I póki będą na ziemi istniały góry i rzeki,
Poty opowieść o Ramie wśród ludzi żyć będzie wieki.
Dopóki trwa Ramajana, stworzona, wieszczu, przez ciebie,
Ty będziesz żyć w moich światach, czy to na ziemi, czy w niebie!”
To rzekłszy, zniknął bóg Brahma. A wtedy czcigodny muni,
A wraz z nim jego uczniowie, w wielkie popadli zdumienie.
I wszyscy jego uczniowie wciąż powtarzali tę ślokę.
Zdziwieni i zachwyceni głosili pomiędzy sobą,
Że wieszcz wyśpiewał swój smutek rytmicznie i w czterech stopach, 40
A smutek ten powtarzany raz po raz zmienił się w ślokę.
I Walmikiemu świętemu myśl taka przyszła do głowy:
„Niech całą powieść o Ramie w takich to ślokach ułożę!”
I tak oto mędrzec ów sławny i wzniosły
ułożył ten słynny poemat o Ramie
O setkach ślok pięknych, rytmicznych, podniosłych,
równych, doskonałych w formie oraz treści.
Posłuchajcie tedy dziejów najlepszego
z rodu Raghu, który zadał śmierć Rawanie,
Ułożonych wedle gramatycznych reguł
przez muniego w strofy proste, pełne czaru!

***

[1] Uczniem Walmikiego był mędrzec Bharadwadża.

[2] Dżahnawi – Ganga (Ganges)

[3] pan zmysłów – panujący nad zmysłami

[4] ryszi – mędrzec, wieszcz, wizjoner

[5] śloka – zwrotka ułożona w metrum trzydziestodwuzgłoskowym, tj. 8 x 4 (cztery stopy po osiem wierszy każda). Tutaj powstanie śloki wywodzi się od słowa „sioka”, które znaczy „smutek, żal”.

[6] wina – instrument strunowy, harfa łukowa

[7] Brahma, stwórca świata, wyobrażany jest jako bóstwo o czterech twarzach, symbolizujących cztery Wedy.

[8] asana – miejsce, na ktorym się siedzi, mata albo niski, szeroki stołek

[9] Rzucając w gniewie klątwę, Walmiki osłabił moc swojej ascezy.

[10] syn Sumitry – Lakszmana