Autorzy
Opracowali (indika 2024):
(tłumaczenie)
Przemysław Szczurek
(komitet redakcyjny)
Andrzej Babkiewicz, Joanna Jurewicz, Monika Nowakowska,
Sven Sellmer, Przemysław Szczurek, Anna Trynkowska
(redakcja techniczna)
Karina Babkiewicz
(przygotowanie tekstu, skład, zamieszczenie na stronie)
Sven Sellmer i Andrzej Babkiewicz
Tłumaczenie finansowane w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego
pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki”
w latach 2017–2023, numer projektu 0357/NPRH5/H22/84/2017.
महाभारत
Mahābhārata
9. Księga Śalji (śalya-parvan)
***
9.54-64 Księga walki na maczugi (gaḍā-yuddha)
9.64. Wyświęcenie Aśwatthamana na wodza
Streszczenie rozdziału:
saṃjaya uvāca
vātikānāṃ sakāśāt tu śrutvā duryodhanaṃ hatam |
hataśiṣṭās tato rājan kauravāṇāṃ mahārathāḥ ||9.64.1||
vinirbhinnāḥ śitair bāṇair gadātomaraśaktibhiḥ |
aśvatthāmā kṛpaś caiva kṛtavarmā ca sātvataḥ |
tvaritā javanair aśvair āyodhanam upāgaman ||9.64.2||
tatrāpaśyan mahātmānaṃ dhārtarāṣṭraṃ nipātitam |
prabhagnaṃ vāyuvegena mahāśālaṃ yathā vane ||9.64.3||
bhūmau viveṣṭamānaṃ taṃ rudhireṇa samukṣitam |
mahāgajam ivāraṇye vyādhena vinipātitam ||9.64.4||
vivartamānaṃ bahuśo rudhiraughapariplutam |
yadṛcchayā nipatitaṃ cakram ādityagocaram ||9.64.5||
mahāvātasamutthena saṃśuṣkam iva sāgaram |
pūrṇacandram iva vyomni tuṣārāvṛtamaṇḍalam ||9.64.6||
reṇudhvastaṃ dīrghabhujaṃ mātaṅgasamavikramam |
vṛtaṃ bhūtagaṇair ghoraiḥ kravyādaiś ca samantataḥ |
yathā dhanaṃ lipsamānair bhṛtyair nṛpatisattamam ||9.64.7||
bhrukuṭīkṛtavaktrāntaṃ krodhād udvṛttacakṣuṣam |
sāmarṣaṃ taṃ naravyāghraṃ vyāghraṃ nipatitaṃ yathā ||9.64.8||
te tu dṛṣṭvā maheṣvāsā bhūtale patitaṃ nṛpam |
moham abhyāgaman sarve kṛpaprabhṛtayo rathāḥ ||9.64.9||
avatīrya rathebhyas tu prādravan rājasaṃnidhau |
duryodhanaṃ ca saṃprekṣya sarve bhūmāv upāviśan ||9.64.10||
tato drauṇir mahārāja bāṣpapūrṇekṣaṇaḥ śvasan |
uvāca bharataśreṣṭhaṃ sarvalokeśvareśvaram ||9.64.11||
na nūnaṃ vidyate 'sahyaṃ mānuṣye kiṃ cid eva hi |
yatra tvaṃ puruṣavyāghra śeṣe pāṃsuṣu rūṣitaḥ ||9.64.12||
bhūtvā hi nṛpatiḥ pūrvaṃ samājñāpya ca medinīm |
katham eko 'dya rājendra tiṣṭhase nirjane vane ||9.64.13||
duḥśāsanaṃ na paśyāmi nāpi karṇaṃ mahāratham |
nāpi tān suhṛdaḥ sarvān kim idaṃ bharatarṣabha ||9.64.14||
duḥkhaṃ nūnaṃ kṛtāntasya gatiṃ jñātuṃ kathaṃ cana |
lokānāṃ ca bhavān yatra śete pāṃsuṣu rūṣitaḥ ||9.64.15||
eṣa mūrdhāvasiktānām agre gatvā paraṃtapaḥ |
satṛṇaṃ grasate pāṃsuṃ paśya kālasya paryayam ||9.64.16||
kva te tad amalaṃ chatraṃ vyajanaṃ kva ca pārthiva |
sā ca te mahatī senā kva gatā pārthivottama ||9.64.17||
durvijñeyā gatir nūnaṃ kāryāṇāṃ kāraṇāntare |
yad vai lokagurur bhūtvā bhavān etāṃ daśāṃ gataḥ ||9.64.18||
adhruvā sarvamartyeṣu dhruvaṃ śrīr upalakṣyate |
bhavato vyasanaṃ dṛṣṭvā śakravispardhino bhṛśam ||9.64.19||
tasya tad vacanaṃ śrutvā duḥkhitasya viśeṣataḥ |
uvāca rājan putras te prāptakālam idaṃ vacaḥ ||9.64.20||
vimṛjya netre pāṇibhyāṃ śokajaṃ bāṣpam utsṛjan |
kṛpādīn sa tadā vīrān sarvān eva narādhipaḥ ||9.64.21||
īdṛśo martyadharmo 'yaṃ dhātrā nirdiṣṭa ucyate |
vināśaḥ sarvabhūtānāṃ kālaparyāyakāritaḥ ||9.64.22||
so 'yaṃ māṃ samanuprāptaḥ pratyakṣaṃ bhavatāṃ hi yaḥ |
pṛthivīṃ pālayitvāham etāṃ niṣṭhām upāgataḥ ||9.64.23||
diṣṭyā nāhaṃ parāvṛtto yuddhe kasyāṃ cid āpadi |
diṣṭyāhaṃ nihataḥ pāpaiś chalenaiva viśeṣataḥ ||9.64.24||
utsāhaś ca kṛto nityaṃ mayā diṣṭyā yuyutsatā |
diṣṭyā cāsmi hato yuddhe nihatajñātibāndhavaḥ ||9.64.25||
diṣṭyā ca vo 'haṃ paśyāmi muktān asmāj janakṣayāt |
svastiyuktāṃś ca kalyāṃś ca tan me priyam anuttamam ||9.64.26||
mā bhavanto 'nutapyantāṃ sauhṛdān nidhanena me |
yadi vedāḥ pramāṇaṃ vo jitā lokā mayākṣayāḥ ||9.64.27||
manyamānaḥ prabhāvaṃ ca kṛṣṇasyāmitatejasaḥ |
tena na cyāvitaś cāhaṃ kṣatradharmāt svanuṣṭhitāt ||9.64.28||
sa mayā samanuprāpto nāsmi śocyaḥ kathaṃ cana |
kṛtaṃ bhavadbhiḥ sadṛśam anurūpam ivātmanaḥ |
yatitaṃ vijaye nityaṃ daivaṃ tu duratikramam ||9.64.29||
etāvad uktvā vacanaṃ bāṣpavyākulalocanaḥ |
tūṣṇīṃ babhūva rājendra rujāsau vihvalo bhṛśam ||9.64.30||
tathā tu dṛṣṭvā rājānaṃ bāṣpaśokasamanvitam |
drauṇiḥ krodhena jajvāla yathā vahnir jagatkṣaye ||9.64.31||
sa tu krodhasamāviṣṭaḥ pāṇau pāṇiṃ nipīḍya ca |
bāṣpavihvalayā vācā rājānam idam abravīt ||9.64.32||
pitā me nihataḥ kṣudraiḥ sunṛśaṃsena karmaṇā |
na tathā tena tapyāmi yathā rājaṃs tvayādya vai ||9.64.33||
śṛṇu cedaṃ vaco mahyaṃ satyena vadataḥ prabho |
iṣṭāpūrtena dānena dharmeṇa sukṛtena ca ||9.64.34||
adyāhaṃ sarvapāñcālān vāsudevasya paśyataḥ |
sarvopāyair hi neṣyāmi pretarājaniveśanam |
anujñāṃ tu mahārāja bhavān me dātum arhati ||9.64.35||
iti śrutvā tu vacanaṃ droṇaputrasya kauravaḥ |
manasaḥ prītijananaṃ kṛpaṃ vacanam abravīt |
ācārya śīghraṃ kalaśaṃ jalapūrṇaṃ samānaya ||9.64.36||
sa tad vacanam ājñāya rājño brāhmaṇasattamaḥ |
kalaśaṃ pūrṇam ādāya rājño 'ntikam upāgamat ||9.64.37||
tam abravīn mahārāja putras tava viśāṃ pate |
mamājñayā dvijaśreṣṭha droṇaputro 'bhiṣicyatām |
senāpatyena bhadraṃ te mama ced icchasi priyam ||9.64.38||
rājño niyogād yoddhavyaṃ brāhmaṇena viśeṣataḥ |
vartatā kṣatradharmeṇa evaṃ dharmavido viduḥ ||9.64.39||
rājñas tu vacanaṃ śrutvā kṛpaḥ śāradvatas tataḥ |
drauṇiṃ rājño niyogena senāpatye 'bhyaṣecayat ||9.64.40||
so 'bhiṣikto mahārāja pariṣvajya nṛpottamam |
prayayau siṃhanādena diśaḥ sarvā vinādayan ||9.64.41||
duryodhano 'pi rājendra śoṇitaughapariplutaḥ |
tāṃ niśāṃ pratipede 'tha sarvabhūtabhayāvahām ||9.64.42||
apakramya tu te tūrṇaṃ tasmād āyodhanān nṛpa |
śokasaṃvignamanasaś cintādhyānaparābhavan ||9.64.43||
Sańdźaja rzekł:
1–2 Gdy im posłańcy donieśli, że Durjodhana padł w boju,
ci żywi wciąż z wojsk Kaurawów na wielkich rydwanach, królu,
choć pełni ran od strzał ostrych, od maczug, włóczni, oszczepów,
i Aśwatthaman, i Krypa, i Krytawarman z Satwatów
w pośpiechu na rączych koniach dotarli na miejsce starcia.
3 Dostrzegli tam, że szlachetny padł Dhartarasztra jak w lesie
śala, olbrzymich rozmiarów drzewo przez wiatr roztrzaskane.
4 Widzieli go, jak na ziemi skręca się, jak krwią ocieka,
jak gdyby wielki słoń w lesie padł, gdy myśliwy go zranił.
5 Wił się w konwulsjach bez przerwy, strumienie krwi zeń ściekały,
jak gdyby niespodziewanie słoneczny dysk spadł na ziemię.
6 Był jak ocean wyschnięty przez poryw wielkiego wichru,
jak krąg Księżyca na niebie, w pełni, przez mgłę przesłonięty.
7 W kurzu tkwił wielkoramienny, mężny jak słoń, ze stron wszystkich
obległy go mięsożerne, straszliwe hordy upiorów,
jak słudzy pożądający majątku wielkiego władcy.
8 Na czole brwi swoje zmarszczył, z gniewu oczami przewracał,
mąż-tygrys wściekłości pełen jak tygrys padł powalony.
9 Dostrzegli wielcy łucznicy, Krypa i inni z rydwanów
króla, jak leży na ziemi i bezwład wszystkich ogarnął.
10 Zeszli ze swoich rydwanów i popędzili do króla,
wbijając wzrok w Durjodhanę, wszyscy usiedli na ziemi.
11 Wówczas syn Drony*, o władco, z oczami we łzach, wzdychając,
rzekł do pierwszego z Bharatów, pana monarchów ziem wszelkich:
12 „Z pewnością w tym świecie ludzi nic nie jest niepokonane,
skoro ty, mężu-tygrysie, leżysz i kurz cię pokrywa.
13 Skoro ty byłeś monarchą i całą ziemią władałeś,
jak możesz dziś, Indro królów, tkwić w tym samotnym pustkowiu?
14 Nie widzę tu Duhśasany, Karny na wielkim rydwanie,
ani żadnego z twych druhów – dlaczego, byku Bharatów?
15 Z pewnością trudno jest poznać, gdzie ścieżka śmierci prowadzi,
skoro ty, o panie ludów, leżysz i kurz cię okrywa.
16 Tyś, wrogów zabójca, kroczył na czele dowódców armii,
teraz piach gryziesz i trawę, popatrz, jak czas się obraca.
17 Gdzie twój błyszczący parasol, gdzie wachlarz twój, panie ziemi,
gdzie twoja armia odeszła wielka, największy z przywódców?
18 Niełatwo pojąć tę ścieżkę w kontekście przyczyny zdarzeń,
skoro stan taki cię dopadł, chociażeś był mędrcem świata.
19 Łatwo jest dostrzec niepewną pomyślność wszystkich śmiertelnych,
widząc tak wielki upadek pana, co z Śakrą* się mierzył”.
20 Gdy słowa jego usłyszał, przygnębionego niezwykle,
syn twój wygłosił te słowa stosowne do czasu, królu.
21 Oczy oczyścił rękoma, znów łzy lał z bólu zrodzone
i rzekł do wszystkich tych mężów z Krypą na czele, pan ludów:
22 „Prawo śmiertelnych, jak mówią, przez Stwórcę jest zarządzone,
zagłada istot wszelakich jest skutkiem obrotu czasu.
23 Zagłada ta mnie dopadła na waszych oczach, panowie,
ja, który ziemią władałem, w takim się stanie znalazłem.
24 Na szczęście przed nikim w walce, w niepomyślnościach nie pierzchłem,
na szczęście podstępem jeno pobili mnie ci grzesznicy.
25 Pragnący walczyć, na szczęście zawsze odważnie kroczyłem,
na szczęście polegli ze mną krewni i moi druhowie.
26 Na szczęście was widzę wolnych od tej zagłady ludzkości,
szczęśliwych i w pełni sprawnych, co wielką radość mi sprawia.
27 Nie rozpaczajcie, panowie, z przyjaźni po mojej stracie,
bo jeśli Wedy są ważne, ja zyskam światy zwycięzców.
28 Jestem świadomy potęgi Kryszny o blasku bezmiernym,
lecz i on mnie nie powstrzymał przed służbą prawu kszatrijów.
29 To prawo ja wypełniłem, nie trzeba za mną rozpaczać,
panowie słusznie czynili zgodnie ze swym przekonaniem,
zawsze chcąc mego zwycięstwa, lecz trudno zwieść przeznaczenie”.
30 Gdy słowa te wypowiedział, a oczy od łez miał pełne
zamilkł, o Indro wśród królów, niezmiernie z bólu cierpiący.
31 A widząc króla w tym stanie, pełnego łez i nieszczęścia,
syn Drony płonął od gniewu jak ogień u kresu świata.
32 Wściekłością tak ogarnięty, jedną dłoń drugą ściskając,
sam słowa te rzekł do króla głosem od łez zachrypniętym:
33 „Ojca mojego zabili nędznicy czynem podstępnym,
lecz jego los mnie nie spala tak jak twój los dzisiaj, królu.
34 Wysłuchaj słów moich, panie, bo mówię je w zgodzie z prawdą,
z zasługą ofiar, darami, prawością i dobrym czynem.
35 Ja dzisiaj wszystkich Pańćalów, choćby tam był Wasudewa,
ze wszystkich sił moich poślę do króla zmarłych domostwa;
panie mój, o wielki królu, proszę, byś dał mi swą zgodę”.
36 Kiedy usłyszał Kaurawa słowa te Drony potomka,
które mu radość sprawiły w sercu, powiedział do Krypy:
„Przynieś mi, nauczycielu, czym prędzej dzban pełen wody!”.
37 Posłuchał, co król powiedział, najlepszy spośród braminów
i, wziąwszy dzban pełen wody, powrócił prosto do króla.
38 Syn twój tak wówczas powiedział, monarcho, o panie ludów:
„Cześć ci, najlepszy z braminów, jeśli chcesz mojej radości,
niechaj obejmie dowództwo syn Drony, z mego rozkazu!
39 Na rozkaz króla i bramin niech walczy, zwłaszcza gdy kroczy
ścieżką prawości kszatrijów, wiedzą to znawcy prawości”.
40 Gdy słowa króla usłyszał, wnet Krypa, syn Śaradwanta,
z rozkazu króla wyświęcił na wodza potomka Drony*.
41 Ów wyświęcony, o królu, objął pierwszego z monarchów
i odszedł, ryk lwi wydając, który we wszystkich brzmiał stronach.
42 A Durjodhana, o królu, skąpany we krwi kałużach
tam noc tę przepędził, która strach niesie wszystkim stworzeniom.
43 Odeszli szybko ci woje z tej starć areny, o królu,
serca ich drgały z udręki w bezwładzie i niepokoju.