Autorzy

Opracowali (indika 2024):
(tłumaczenie)

Przemysław Szczurek
(komitet redakcyjny)
Andrzej Babkiewicz, Joanna Jurewicz, Monika Nowakowska,
Sven Sellmer, Przemysław Szczurek, Anna Trynkowska
(redakcja techniczna)
Karina Babkiewicz
(przygotowanie tekstu, skład, zamieszczenie na stronie)
Sven Sellmer i Andrzej Babkiewicz

Tłumaczenie finansowane w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego
pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki”
w latach 2017–2023, numer projektu 0357/NPRH5/H22/84/2017.

महाभारत

Mahābhārata

10. Księga o ataku na śpiących (sauptika-parvan)

***

10.10-18 Broń z łodygi trzcinowej (aiṣīkā)

10.11. Śmiertelny post Kryszny Draupadi

Streszczenie rozdziału:
1–9 Smutek Judhiszthiry. Przybycie Draupadi do obozu, rozpacz żony Pandawów.
10–16 Pełne bólu i złośliwej ironii słowa Draupadi do Judhiszthiry – żądanie zemsty na Aśwatthamanie. Decyzja Draupadi o podjęciu postu do czasu pomszczenia zabitych podczas rzezi.
17–20 Odpowiedź Judhiszthiry. Żądanie Draupadi, by Judhiszthira dostarczył jej klejnot Aśwatthamana umieszczony na jego głowie.
21–25 Słowa Draupadi do Bhimy – pochwała bohatera i prośba o zabicie Aśwatthamana.
26–30 Wyprawa Bhimy (z Nakulą jako woźnicą jego rydwanu), aby dopaść i zabić Aśwatthamana.

vaiśaṃpāyana uvāca
sa dṛṣṭvā nihatān saṃkhye putrān bhrātṝn sakhīṃs tathā |
mahāduḥkhaparītātmā babhūva janamejaya ||10.11.1||

tatas tasya mahāñ śokaḥ prādurāsīn mahātmanaḥ |
smarataḥ putrapautrāṇāṃ bhrātṝṇāṃ svajanasya ha ||10.11.2||

tam aśruparipūrṇākṣaṃ vepamānam acetasam |
suhṛdo bhṛśasaṃvignāḥ sāntvayāṃ cakrire tadā ||10.11.3||

tatas tasmin kṣaṇe kālye rathenādityavarcasā |
nakulaḥ kṛṣṇayā sārdham upāyāt paramārtayā ||10.11.4||

upaplavyagatā sā tu śrutvā sumahad apriyam |
tadā vināśaṃ putrāṇāṃ sarveṣāṃ vyathitābhavat ||10.11.5||

kampamāneva kadalī vātenābhisamīritā |
kṛṣṇā rājānam āsādya śokārtā nyapatad bhuvi ||10.11.6||

babhūva vadanaṃ tasyāḥ sahasā śokakarśitam |
phullapadmapalāśākṣyās tamodhvasta ivāṃśumān ||10.11.7||

tatas tāṃ patitāṃ dṛṣṭvā saṃrambhī satyavikramaḥ |
bāhubhyāṃ parijagrāha samupetya vṛkodaraḥ ||10.11.8||

sā samāśvāsitā tena bhīmasenena bhāminī |
rudatī pāṇḍavaṃ kṛṣṇā sahabhrātaram abravīt ||10.11.9||

diṣṭyā rājaṃs tvam adyemām akhilāṃ bhokṣyase mahīm |
ātmajān kṣatradharmeṇa saṃpradāya yamāya vai ||10.11.10||

diṣṭyā tvaṃ pārtha kuśalī mattamātaṅgagāminam |
avāpya pṛthivīṃ kṛtsnāṃ saubhadraṃ na smariṣyasi ||10.11.11||

ātmajāṃs tena dharmeṇa śrutvā śūrān nipātitān |
upaplavye mayā sārdhaṃ diṣṭyā tvaṃ na smariṣyasi ||10.11.12||

prasuptānāṃ vadhaṃ śrutvā drauṇinā pāpakarmaṇā |
śokas tapati māṃ pārtha hutāśana ivāśayam ||10.11.13||

tasya pāpakṛto drauṇer na ced adya tvayā mṛdhe |
hriyate sānubandhasya yudhi vikramya jīvitam ||10.11.14||

ihaiva prāyam āsiṣye tan nibodhata pāṇḍavāḥ |
na cet phalam avāpnoti drauṇiḥ pāpasya karmaṇaḥ ||10.11.15||

evam uktvā tataḥ kṛṣṇā pāṇḍavaṃ pratyupāviśat |
yudhiṣṭhiraṃ yājñasenī dharmarājaṃ yaśasvinī ||10.11.16||

dṛṣṭvopaviṣṭāṃ rājarṣiḥ pāṇḍavo mahiṣīṃ priyām |
pratyuvāca sa dharmātmā draupadīṃ cārudarśanām ||10.11.17||

dharmyaṃ dharmeṇa dharmajñe prāptās te nidhanaṃ śubhe |
putrās te bhrātaraś caiva tān na śocitum arhasi ||10.11.18||

droṇaputraḥ sa kalyāṇi vanaṃ dūram ito gataḥ |
tasya tvaṃ pātanaṃ saṃkhye kathaṃ jñāsyasi śobhane ||10.11.19||

draupady uvāca
droṇaputrasya sahajo maṇiḥ śirasi me śrutaḥ |
nihatya saṃkhye taṃ pāpaṃ paśyeyaṃ maṇim āhṛtam |
rājañ śirasi taṃ kṛtvā jīveyam iti me matiḥ ||10.11.20||

vaiśaṃpāyana uvāca
ity uktvā pāṇḍavaṃ kṛṣṇā rājānaṃ cārudarśanā |
bhīmasenam athābhyetya kupitā vākyam abravīt ||10.11.21||

trātum arhasi māṃ bhīma kṣatradharmam anusmaran |
jahi taṃ pāpakarmāṇaṃ śambaraṃ maghavān iva |
na hi te vikrame tulyaḥ pumān astīha kaś cana ||10.11.22||

śrutaṃ tat sarvalokeṣu paramavyasane yathā |
dvīpo 'bhūs tvaṃ hi pārthānāṃ nagare vāraṇāvate |
hiḍimbadarśane caiva tathā tvam abhavo gatiḥ ||10.11.23||

tathā virāṭanagare kīcakena bhṛśārditām |
mām apy uddhṛtavān kṛcchrāt paulomīṃ maghavān iva ||10.11.24||

yathaitāny akṛthāḥ pārtha mahākarmāṇi vai purā |
tathā drauṇim amitraghna vinihatya sukhī bhava ||10.11.25||

tasyā bahuvidhaṃ duḥkhān niśamya paridevitam |
nāmarṣayata kaunteyo bhīmaseno mahābalaḥ ||10.11.26||

sa kāñcanavicitrāṅgam āruroha mahāratham |
ādāya ruciraṃ citraṃ samārgaṇaguṇaṃ dhanuḥ ||10.11.27||

nakulaṃ sārathiṃ kṛtvā droṇaputravadhe vṛtaḥ |
visphārya saśaraṃ cāpaṃ tūrṇam aśvān acodayat ||10.11.28||

te hayāḥ puruṣavyāghra coditā vātaraṃhasaḥ |
vegena tvaritā jagmur harayaḥ śīghragāminaḥ ||10.11.29||

śibirāt svād gṛhītvā sa rathasya padam acyutaḥ |
droṇaputrarathasyāśu yayau mārgeṇa vīryavān ||10.11.30||

Waiśampajana rzekł:
1 Ów zobaczył synów, braci, przyjaciół zabitych w walce
i owładnął jego sercem wielki ból, Dźanamedźajo*.

2 Wielki smutek się pojawił wówczas u wielkiego duchem,
gdy wspominał synów, wnuków, braci oraz innych krewnych.

3 Tego to ze łzami w oczach drżącego, nieświadomego
pocieszali przyjaciele sami wielce poruszeni.

4 W tym czasie, gdy świt nastawał, z wielce bolejącą Kryszną*
na rydwanie jaśniejącym jak słońce Nakula przybył.

5 Ta, gdy była w Upaplawji*, usłyszawszy o nieszczęściu
wielkim – śmierci wszystkich synów – cała była roztrzęsiona.

6 Trzęsąc się jak poruszane wiatrem drzewo bananowca,
przybywszy do króla*, Kryszna nieszczęsna na ziemię padła.

7 Twarz wychudłej nagle z bólu tej, co miała oczy niczym
płatki lotosów w rozkwicie, była jak w zaćmieniu słońce.

8 Widząc ją upadającą, gniewny i prawdziwie dzielny
Wilczobrzuchy podbiegł do niej i w ramiona swe ją chwycił.

9 Ocucona piękna Kryszna ta przez Bhimasenę, łkając,
do Pandawy* się zwróciła przez braci otoczonego.

10 „Dzięki niebiosom ty, królu, posiądziesz dziś całą ziemię,
w zgodzie z prawością kszatrijów synów swych Jamie oddawszy.

11 Dzięki niebiosom ty, Partho, szczęśliwy pan całej ziemi
zapomnisz Subhadry syna*, który jak słoń w szale kroczył.

12 Słysząc, jak ja w Upaplawji, o synach moich zabitych,
herosach, z prawością w zgodzie zapomnisz dzięki niebiosom.

13 Gdy słyszę o rzezi śpiących, której dokonał ten grzesznik,
syn Drony, smutek mnie spala jak ogień chatę, o Partho.

14–15 Jeśli dziś w boju otwartym życia nie odbierzesz temu
grzesznemu synowi Drony i z nim związanym grzesznikom,
ja tu na śmierć się zagłodzę, zrozumcie to Pandawowie –
– jeśli syn Drony nie zazna owocu czynu grzesznego!”.

16 Do Pandawy Judhiszthiry, Króla Prawości tak rzekła
sławna córka Jadźńaseny*, Kryszna, i do postu siadła.

17 Gdy Pandawa, wieszcz królewski, zobaczył, że miła żona
siada, Draupadi uroczej odpowiedział ów szlachetny:

18 „Świetna, znawczyni prawości, prawą śmierć prawo zyskali
synowie twoi i bracia, przeto nad nimi nie bolej.

19 Szlachetna, syn Drony odszedł do odległego stąd lasu,
jak więc się dowiesz, czcigodna, czy został w walce zabity?”.

Draupadi rzekła:
20 Syn Drony od urodzenia na głowie ma – tak słyszałam –
klejnot, gdy łotra zabijesz w starciu, ten klejnot mi pokaż,
umieszczę go na twej głowie i dalej, królu, żyć będę,
oto jest me przekonanie*.

Waiśampajana rzekł:
21 Tak oto Kryszna urocza, rzekłszy do króla Pandawy,
podeszła do Bhimaseny i gniewna doń przemówiła:

22 „Ocal mnie, jeśli pamiętasz o wojowników prawości
i zabij grzesznika tego niczym Maghawant Śambarę,
bo żaden mąż tutaj, Bhimo, nie jest ci równy dzielnością.

23–24 Słyszano we wszystkich światach, jak w mieście Waranawata
podczas wielkiego nieszczęścia tyś zbawcą był synów Prythy*
i jak w potyczce z Hidimbą tyś naszym był ocaleniem*;
także, jak w mieście Wiraty mnie przez Kićakę nękaną
ty wyzwoliłeś z opresji niczym Maghawant Paulomi*.

25 Jak wcześniej dokonywałeś, Partho, tych wielkich wyczynów,
tak zabij, zabójco wrogów, Drauniego i bądź radosny”.

26 Słysząc jej lamenty liczne, co z nieszczęścia się zrodziły,
nie mógł zdławić ich syn Kunti, Bhimasena wielce silny.

27 Wsiadł na rydwan swój wspaniały bujnie złotem ozdobiony,
wziąwszy łuk niezwykły, lśniący, ze strzałą w cięciwie tkwiącą.

28 Pragnąc zabić syna Drony wziął Nakulę na woźnicę,
umieściwszy strzałę w łuku, czym prędzej popędził konie.

29 Konie te, mężu-tygrysie*, jak wiatr rącze, gniadej maści,
popędzane i pędzące z impetem, w pośpiechu gnały.

30 Wyjechał z obozu mężny, pewnie śledząc ślad rydwanu,
i szybko podążył ścieżką rydwanu potomka Drony.