Autorzy
Opracowali (indika 2024):
(tłumaczenie)
Przemysław Szczurek
(komitet redakcyjny)
Andrzej Babkiewicz, Joanna Jurewicz, Monika Nowakowska,
Sven Sellmer, Przemysław Szczurek, Anna Trynkowska
(redakcja techniczna)
Karina Babkiewicz
(przygotowanie tekstu, skład, zamieszczenie na stronie)
Sven Sellmer i Andrzej Babkiewicz
Tłumaczenie finansowane w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego
pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki”
w latach 2017–2023, numer projektu 0357/NPRH5/H22/84/2017.
महाभारत
Mahābhārata
10. Księga o ataku na śpiących (sauptika-parvan)
***
10.10-18 Broń z łodygi trzcinowej (aiṣīkā)
10.12. Mowa Kryszny
Streszczenie rozdziału:
1–4 Kryszna ostrzega Judhiszthirę przed niebezpieczeństwem zagrażającym Bhimie, tj. magiczną bronią bramińską, którą posiada Aśwatthaman i może użyć w walce.
5–40 Dzieje magicznej broni (brahmaśiras) Aśwatthamana (którą posiada również Ardźuna), historia opowiedziana Judhiszthirze przez Krysznę.
vaiśaṃpāyana uvāca
tasmin prayāte durdharṣe yadūnām ṛṣabhas tataḥ |
abravīt puṇḍarīkākṣaḥ kuntīputraṃ yudhiṣṭhiram ||10.12.1||
eṣa pāṇḍava te bhrātā putraśokam apārayan |
jighāṃsur drauṇim ākrande yāti bhārata bhārataḥ ||10.12.2||
bhīmaḥ priyas te sarvebhyo bhrātṛbhyo bharatarṣabha |
taṃ kṛcchragatam adya tvaṃ kasmān nābhyavapadyase ||10.12.3||
yat tad ācaṣṭa putrāya droṇaḥ parapuraṃjayaḥ |
astraṃ brahmaśiro nāma dahed yat pṛthivīm api ||10.12.4||
tan mahātmā mahābhāgaḥ ketuḥ sarvadhanuṣmatām |
pratyapādayad ācāryaḥ prīyamāṇo dhanaṃjayam ||10.12.5||
tatputro 'syaivam evainam anvayācad amarṣaṇaḥ |
tataḥ provāca putrāya nātihṛṣṭamanā iva ||10.12.6||
viditaṃ cāpalaṃ hy āsīd ātmajasya mahātmanaḥ |
sarvadharmavid ācāryo nānviṣat satataṃ sutam ||10.12.7||
paramāpadgatenāpi na sma tāta tvayā raṇe |
idam astraṃ prayoktavyaṃ mānuṣeṣu viśeṣataḥ ||10.12.8||
ity uktavān guruḥ putraṃ droṇaḥ paścād athoktavān |
na tvaṃ jātu satāṃ mārge sthāteti puruṣarṣabha ||10.12.9||
sa tad ājñāya duṣṭātmā pitur vacanam apriyam |
nirāśaḥ sarvakalyāṇaiḥ śocan paryapatan mahīm ||10.12.10||
tatas tadā kuruśreṣṭha vanasthe tvayi bhārata |
avasad dvārakām etya vṛṣṇibhiḥ paramārcitaḥ ||10.12.11||
sa kadā cit samudrānte vasan drāravatīm anu |
eka ekaṃ samāgamya mām uvāca hasann iva ||10.12.12||
yat tad ugraṃ tapaḥ kṛṣṇa caran satyaparākramaḥ |
agastyād bhāratācāryaḥ pratyapadyata me pitā ||10.12.13||
astraṃ brahmaśiro nāma devagandharvapūjitam |
tad adya mayi dāśārha yathā pitari me tathā ||10.12.14||
asmattas tad upādāya divyam astraṃ yadūttama |
mamāpy astraṃ prayaccha tvaṃ cakraṃ ripuharaṃ raṇe ||10.12.15||
sa rājan prīyamāṇena mayāpy uktaḥ kṛtāñjaliḥ |
yācamānaḥ prayatnena matto 'straṃ bharatarṣabha ||10.12.16||
devadānavagandharva# #manuṣyapatagoragāḥ |
na samā mama vīryasya śatāṃśenāpi piṇḍitāḥ ||10.12.17||
idaṃ dhanur iyaṃ śaktir idaṃ cakram iyaṃ gadā |
yad yad icchasi ced astraṃ mattas tat tad dadāni te ||10.12.18||
yac chaknoṣi samudyantuṃ prayoktum api vā raṇe |
tad gṛhāṇa vināstreṇa yan me dātum abhīpsasi ||10.12.19||
sa sunābhaṃ sahasrāraṃ vajranābham ayasmayam |
vavre cakraṃ mahābāho spardhamāno mayā saha ||10.12.20||
gṛhāṇa cakram ity ukto mayā tu tadanantaram |
jagrāhopetya sahasā cakraṃ savyena pāṇinā |
na caitad aśakat sthānāt saṃcālayitum acyuta ||10.12.21||
atha tad dakṣiṇenāpi grahītum upacakrame |
sarvayatnena tenāpi gṛhṇann etad akalpayat ||10.12.22||
tataḥ sarvabalenāpi yac caitan na śaśāka saḥ |
uddhartuṃ vā cālayituṃ drauṇiḥ paramadurmanāḥ |
kṛtvā yatnaṃ paraṃ śrāntaḥ sa nyavartata bhārata ||10.12.23||
nivṛttam atha taṃ tasmād abhiprāyād vicetasam |
aham āmantrya susnigdham aśvatthāmānam abruvam ||10.12.24||
yaḥ sa devamanuṣyeṣu pramāṇaṃ paramaṃ gataḥ |
gāṇḍīvadhanvā śvetāśvaḥ kapipravaraketanaḥ ||10.12.25||
yaḥ sākṣād devadeveśaṃ śitikaṇṭham umāpatim |
dvaṃdvayuddhe parājiṣṇus toṣayām āsa śaṃkaram ||10.12.26||
yasmāt priyataro nāsti mamānyaḥ puruṣo bhuvi |
nādeyaṃ yasya me kiṃ cid api dārāḥ sutās tathā ||10.12.27||
tenāpi suhṛdā brahman pārthenākliṣṭakarmaṇā |
noktapurvam idaṃ vākyaṃ yat tvaṃ mām abhibhāṣase ||10.12.28||
brahmacaryaṃ mahad ghoraṃ cīrtvā dvādaśavārṣikam |
himavatpārśvam abhyetya yo mayā tapasārcitaḥ ||10.12.29||
samānavratacāriṇyāṃ rukmiṇyāṃ yo 'nvajāyata |
sanatkumāras tejasvī pradyumno nāma me sutaḥ ||10.12.30||
tenāpy etan mahad divyaṃ cakram apratimaṃ mama |
na prārthitam abhūn mūḍha yad idaṃ prārthitaṃ tvayā ||10.12.31||
rāmeṇātibalenaitan noktapūrvaṃ kadā cana |
na gadena na sāmbena yad idaṃ prārthitaṃ tvayā ||10.12.32||
dvārakāvāsibhiś cānyair vṛṣṇyandhakamahārathaiḥ |
noktapūrvam idaṃ jātu yad idaṃ prārthitaṃ tvayā ||10.12.33||
bhāratācāryaputraḥ san mānitaḥ sarvayādavaiḥ |
cakreṇa rathināṃ śreṣṭha kiṃ nu tāta yuyutsase ||10.12.34||
evam ukto mayā drauṇir mām idaṃ pratyuvāca ha |
prayujya bhavate pūjāṃ yotsye kṛṣṇa tvayety uta ||10.12.35||
tatas te prārthitaṃ cakraṃ devadānavapūjitam |
ajeyaḥ syām iti vibho satyam etad bravīmi te ||10.12.36||
tvatto 'haṃ durlabhaṃ kāmam anavāpyaiva keśava |
pratiyāsyāmi govinda śivenābhivadasva mām ||10.12.37||
etat sunābhaṃ vṛṣṇīnām ṛṣabheṇa tvayā dhṛtam |
cakram apraticakreṇa bhuvi nānyo 'bhipadyate ||10.12.38||
etāvad uktvā drauṇir māṃ yugyam aśvān dhanāni ca |
ādāyopayayau bālo ratnāni vividhāni ca ||10.12.39||
sa saṃrambhī durātmā ca capalaḥ krūra eva ca |
veda cāstraṃ brahmaśiras tasmād rakṣyo vṛkodaraḥ ||10.12.40||
Waiśampajana rzekł:
1 Gdy waleczny ten odjechał, wówczas to Lotosooki,
byk Jadów* do syna Kunti, Judhiszthiry, tak przemówił:
2 „Brat twój Bharata, Bharato, Pandawa, nie znosząc bólu
po synach, podąża w płaczu, pragnąc zabić syna Drony.
3 Bhima jest ci z braci wszystkich najmilszy, Bharatów byku,
dlaczego nie idziesz za nim, gdy jest dziś w niebezpieczeństwie?
4 Zdobywca miast wrogów, Drona, zaznajomił syna z bronią
zwaną »głownia Brahmy«, która nawet ziemię może spalić*.
5 Wielki duchem, znakomity, ze wszystkich łuczników pierwszy,
mistrz swym uczniem zachwycony wręczył ją Zdobywcy Skarbu*.
6 Syn jego znieść tego nie mógł i też o nią go poprosił,
więc przekazał ją synowi, chociaż bez radości zbytniej.
7 Bo wielkiemu duchem znana była niestabilność syna,
mistrz, prawości wszelkiej znawca, stale odradzał synowi:
8 »Synu, nawet jeśli walcząc, poniesiesz największą klęskę,
broni tej nie możesz użyć, w szczególności wobec ludzi!«.
9 Tak do syna rzekł mistrz Drona, później zaś, wśród mężów byku,
rzekł też: »Ty na ścieżce zacnych z pewnością nie pozostaniesz«.
10 Ów nikczemnik, zrozumiawszy nieprzyjemne słowa ojca,
bez nadziei na pomyślność, bolejąc, po ziemi kroczył.
11 Później, o najlepszy z Kurów, gdyś ty był, Bharato, w lesie,
on osiedlił się w Dwarace* przez Wrysznich uczczony wielce.
12 A gdy mieszkał w Dwarawati, nad morzem pewnego razu,
gdy sam będąc, mnie samego spotkał, rzekł z uśmiechem do mnie:
13–14 »Ta broń zwana głownią Brahmy czczona przez bogów, gandharwów,
którą ojciec mój, prawdziwie bohaterski mistrz Bharatów,
srogie umartwienia czyniąc, dostał od Agastji*, Kryszno,
ta jest ze mną dziś, Daśarho, tak samo jak z moim ojcem*.
15 Ty otrzymasz tę broń boską ode mnie, najlepszy z Jadów*,
lecz ofiaruj mi broń twoją – dysk niszczący wrogów w bitwie*«.
16 Gdy złożywszy ręce, królu, błagał mnie o broń usilnie,
ja ułagodzony rzekłem słowa te, Bharatów byku:
17 »Wszyscy bogowie, demony, gandharwowie, ludzie, ptaki,
węże nawet setnej części mej potędze nie są równi.
18 Oto łuk mój, oto włócznia, oto dysk, oto maczuga,
jakiejkolwiek mojej broni pragniesz, tę ci ofiaruję.
19 To, co możesz podnieść albo czego możesz użyć w walce,
weź, nie dając nawet broni, którą pragniesz mi darować«.
20 Ten wielkoramienny wybrał dysk, rywalizując ze mną,
żelazny, z tysiącem ćwieków, z piękną, diamentową piastą.
21 »Weź dysk zatem«, tak mu rzekłem, a on zaraz potem podszedł
i gwałtownie, mocno chwycił dysk ten swoją lewą ręką,
lecz nie mógł go ruszyć z miejsca, gdzie leżał, o niewzruszony.
22 Podszedł więc, by go pochwycić prawą ręką, lecz choć wkładał
całą energię, chwytając, nie mógł sobie z tym poradzić.
23 Nawet całą swoją siłę zaprzęgając, nie potrafił
podnieść go ani poruszyć Drony syn przybity wielce,
mocno trudząc się, zmęczony, odstąpił, Bharato, w końcu.
24 Gdy odstąpił w konsekwencji od zamiaru tego, wówczas
ja zwracając się łagodnie, rzekłem do Aśwatthamana:
25 »Ten, który najwyższe normy ustalał wśród bogów, ludzi,
właściciel Gandiwy, koni białych, świetnej flagi z małpą*,
26 który w pojedynku pragnął pobić ucieleśnionego
władcę bogów z siną szyją, męża Umy, który jednak
Śankary* przychylność zyskał*,
27 od którego nie ma dla mnie milszego na ziemi człeka,
któremu wszystko, co moje dałbym, nawet żony, synów,
28 nawet on, mój druh, braminie, Partha o czynach bez skazy
nie rzekł do mnie wcześniej słów tych, które ty wyrzekłeś do mnie.
29 Ten też, którego zyskałem przez ascezę, gdy przybyłem
na stok Himalajów, aby lat dwanaście praktykować
celibat surowy, wielki,
30 ten, co zrodził się z Rukmini dzielącej swe śluby ze mną,
wspaniały Sanatkumara, syn mój nazwany Pradjumną*,
31 nawet on nie prosił, głupcze, o to, o co ty mnie prosisz,
czyli o ten mój wspaniały dysk niebiański, niezrównany.
32 Także przepotężny Rama nigdy wcześniej tak nie mówił,
Gada, Samba* nie prosili o to, o co ty mnie prosisz.
33 Inni mieszkańcy Dwaraki, wielcy rydwannicy Wrysznich
i Andhaków nie prosili o to, o co ty mnie prosisz.
34 Tyś synem Bharatów mistrza, czczonym przez Jadawów wszystkich,
dlaczego chcesz, miły, walczyć dyskiem, pierwszy z rydwanników?«.
35 Kiedy tak do syna Drony rzekłem, to mi odpowiedział:
»Cześć oddawszy tobie, panie, z tobą chciałem walczyć, Kryszno;
36 przeto o dysk twój prosiłem przez bogów, demony czczony,
aby być niezwyciężonym, prawdę tę ci mówię, panie.
37 Nie spełniłem, Bujnowłosy, życzenia niemożliwego,
więc odchodzę stąd, Gowindo, obdarz mnie błogosławieństwem!
38 Tylko ty, byku wśród Wrysznich, dzierżysz dysk ten z piękną piastą,
ty – mistrz dysku, bo na ziemi nikt inny nim nie zawładnie«.
39 Gdy tak do mnie rzekł syn Drony, odszedł dzieciak, otrzymawszy
rydwan, konie i bogactwa, i klejnoty rozmaite.
40 On jest gniewny, niegodziwy, niestabilny i okrutny,
i poznał broń »głownię Brahmy«, ocal więc Wilczobrzuchego!”.